Biała szałwia, czyli magiczne kadzidło

Sprowadza moc, mądrość i bystrość umysłu. Wdychanie jej zapachu przynosi poczucie nieśmiertelności i otwiera przed człowiekiem nieznane obszary wiedzy. Także tej pozaziemskiej. Oczyszcza pomieszczenia z negatywnej energii. Biała szałwia. Najświętsze zioło Indian Ameryki Północnej, dziś jedno z najbardziej powszechnie stosowanych kadzideł.
Biała szałwia (lac. Salvia apiana) w stanie naturalnym występuje w Kalifornii i w Meksyku. Uprawia się ją także jako roślinę ogrodową, ale przede wszystkich hoduje po to, by ususzoną palić jako kadzidło. Jej białawe, wiecznie zielone liście po roztarciu wydzielają niezwykle intensywny i przyjemny aromat, ponieważ zawierają wiele olejków eterycznych. Zapach kwiatów szałwii doceniają z kolei pszczoły, wytwarzające z ich pyłku smaczny miód.
Rodzimi mieszkańcy Ameryki wszechstronnie wykorzystują tę roślinę w codziennym życiu. Jej zmielone nasiona są ważnym składnikiem tradycyjnego napoju zwanego "pinole". Indianie spożywają także liście i łodygi szałwii, kobiety suszą jej korzenie i piją z nich herbatę, która ma mieć lecznicze właściwości i wspomagać regenerację w czasie połogu.
(w tym miejscu warto zaznaczyć, że badania przeprowadzone na jednym z amerykańskich uniwersytetów faktycznie wykazały bakterio i grzybobójcze właściwości Salvia apiana).
Głównym jednak i najważniejszym zastosowaniem białej szałwii wśród tradycyjnych społeczności północnej i środkowej Ameryki jest palenie jej ususzonych łodyg i liści w formie kadzidła: ich pęczek podpala się, następnie gasi ogień i pozwalając mu się swobodnie żarzyć, okadzając dymem pomieszczenie. Rytuał ten ma uwalniać wnętrze od negatywnej energii, obciążających uczuć i złych mocy, sprzyjając odprężeniu.
Indianie wierzą także, że zapach szałwii przyciąga dostatek, zapewnia długowieczność, umożliwia dostęp do głębokich pokładów mądrości i głębokiej wiedzy. Noszą ją więc często ze sobą w zawieszonych na szyi woreczkach.
Wierzyć, czy nie wierzyć w ogromną moc drzemiącą w kadzidłach z białej szałwii?
To już pozostawiam do decyzji Czytającego. Ale może zanim odpowie się tak, albo nie, warto spróbować oczyszczającego rytuału z białą szałwią w roli głównej? Na pewno nie zaszkodzi, może pomóc, a w domu pozostanie po nim piękny zapach!
PS
Indianie zalecają, by po dokładnym okadzeniu pomieszczeń wywietrzyć je i dodatkowo ewentualnie zapalić białą świecę, co gwarantować ma bardzo dużą moc oczyszczającą.