Ganesha. Czterorękie bóstwo z głową słonia
2019-08-07
Nie należy do najpotężniejszych, jednak z pewnością jest jednym z najpopularniejszych hinduistycznych bogów. Jest tak popularny, że ze swojej macierzystej religii przeniknął do buddyzmu i dżinizmu, a jego charakterystyczne czterorękie wyobrażenia spotkać można w domach na całym świecie. Co czyni Ganeshę bóstwem tak chętnie przez nas goszczonym?
Ganesha, zwany także jako Ganapati, albo Winajaka, w indyjskiej mitologii jest przywódcą ganów (pośrednich bóstw), dewem (łaskawym bóstwem, półbogiem) mądrości i sprytu. Opiekuje się on wszystkim, co kojarzymy z mądrością i nauką - księgami, literami, szkołami. Jest też patronem uczonych i samej nauki. Jako że ma moc usuwania przeszkód i zapewniania powodzenia wszelkim przedsięwzięciom, od inwokacji do Ganeshy rozpoczyna się ceremonie religijne, dedykuje mu się także dzieła literackie. Będąc bogiem obfitości i dobrobytu, czteroręki słoń opiekuje się również kupcami i bankierami. Sam jest uosobieniem witalności i żywotności.
Skąd się jednak wziął ten przedziwny stwór?
Ganeshę przedstawia się zwykle jako mężczyznę o czterech rękach i głowie słonia z ułamanym kłem. Narodził się jako zupełnie ludzki z postaci syn bogini Parwati. Swą oryginalną głowę stracił, gdy jako mały chłopiec pilnował szat kąpiącej się matki. Tak zastał go zazdrosny Shiwa. Myśląc, że chłopiec podgląda zażywającą kąpieli Parwati, uciął Ganeshy głowę. Na prośbę Parwati, Shiwa przywrócił jej synka do życia. Przytwierdził mu głowę pierwszej istoty, która wyszła z lasu. Był to słoń...
Różnie mówią. Podobno zdenerwowaszy się na niego, rzucił swym kłem w księżyc. Podobno stracił kieł w bitwie z Ramą Dzierżącym Topór. Albo ułamał go celowo, by spisać własnym kłem Mahabharatę - wielce obszerny, jeden z najstarszych poematów stworzonych w sanskycie... Kto wie, jak było naprawdę?
Ganesha jest bóstwem popularnym zarówno w północnych, jak i południowych Indiach, gdzie czczą go członkowie wszystkich kast. Co ciekawe, jego kult rozprzestrzenił się także poza Indie, wędrując do Nepalu, Tybetu, Chin, Mongolii i Japonii. Figurki tego sympatycznego grubaska ze słoniową głową chętnie umieszczają w swoich domach także Europejczycy. Zwykle w charakterze egzotycznej ciekawostki, ale skoro poproszony o wsparcie, Ganesha sprzyja wszelkim przedsięwzięciom...
Figurki Ganeshy znajdziecie TUTAJ >>
Ganesha, zwany także jako Ganapati, albo Winajaka, w indyjskiej mitologii jest przywódcą ganów (pośrednich bóstw), dewem (łaskawym bóstwem, półbogiem) mądrości i sprytu. Opiekuje się on wszystkim, co kojarzymy z mądrością i nauką - księgami, literami, szkołami. Jest też patronem uczonych i samej nauki. Jako że ma moc usuwania przeszkód i zapewniania powodzenia wszelkim przedsięwzięciom, od inwokacji do Ganeshy rozpoczyna się ceremonie religijne, dedykuje mu się także dzieła literackie. Będąc bogiem obfitości i dobrobytu, czteroręki słoń opiekuje się również kupcami i bankierami. Sam jest uosobieniem witalności i żywotności.
Skąd się jednak wziął ten przedziwny stwór?
Ganeshę przedstawia się zwykle jako mężczyznę o czterech rękach i głowie słonia z ułamanym kłem. Narodził się jako zupełnie ludzki z postaci syn bogini Parwati. Swą oryginalną głowę stracił, gdy jako mały chłopiec pilnował szat kąpiącej się matki. Tak zastał go zazdrosny Shiwa. Myśląc, że chłopiec podgląda zażywającą kąpieli Parwati, uciął Ganeshy głowę. Na prośbę Parwati, Shiwa przywrócił jej synka do życia. Przytwierdził mu głowę pierwszej istoty, która wyszła z lasu. Był to słoń...
A jak Ganesha stracił swój kieł?
Różnie mówią. Podobno zdenerwowaszy się na niego, rzucił swym kłem w księżyc. Podobno stracił kieł w bitwie z Ramą Dzierżącym Topór. Albo ułamał go celowo, by spisać własnym kłem Mahabharatę - wielce obszerny, jeden z najstarszych poematów stworzonych w sanskycie... Kto wie, jak było naprawdę?
Ganesha jest bóstwem popularnym zarówno w północnych, jak i południowych Indiach, gdzie czczą go członkowie wszystkich kast. Co ciekawe, jego kult rozprzestrzenił się także poza Indie, wędrując do Nepalu, Tybetu, Chin, Mongolii i Japonii. Figurki tego sympatycznego grubaska ze słoniową głową chętnie umieszczają w swoich domach także Europejczycy. Zwykle w charakterze egzotycznej ciekawostki, ale skoro poproszony o wsparcie, Ganesha sprzyja wszelkim przedsięwzięciom...
Figurki Ganeshy znajdziecie TUTAJ >>
Pokaż więcej wpisów z
Sierpień 2019